W dniach 4-5 maja br. Biblioteka wzięła udział w VI Ogólnopolskim Czytaniu Jeżycjady®.
Wydarzenie o takiej renomie zobowiązuje. Dlatego dla naszych uczestników przygotowaliśmy okolicznościowy biuletyn, w którym znalazły się informacje o autorce i powstaniu sagi, miejscu akcji, głównych bohaterach oraz wybrane ciekawostki z 23 tomów cyklu powieściowego, który od 40 lat ma swoich wiernych fanów i wciąż zyskuje nowych.
Służy temu choćby wspomniana wyżej akcja, od sześciu lat organizowana przez wydawcę „Jeżycjady”®, Wydawnictwo Akapit Press. Jak sama nazwa głosi, chodzi o czytanie. Zatem wspólnie z zaproszonymi klasami ze SP nr 2 w Wąbrzeźnie czytaliśmy wybrane fragmenty. Bibliotekarki, bez bicia przyznają się tutaj, że odczytane urywki wybrały kierując się, li i jedynie subiektywnymi odczuciami, osobistymi sentymentami i własnym poczuciem humoru. Mając rzecz jasna nadzieję, że ten dobór fragmentów spowoduje, że „zażre”, spodoba się, rozbawi, rozkocha naszych młodych uczestników w „Jeżycjadzie”®, jak i nas niegdyś rozkochał.
Saga o rodzinie Borejków Małgorzaty Musierowicz liczy już 23 tomy. Do wspólnego czytania wytypowałyśmy trzy spośród nich: „Kłamczuchę”, „Szósta klepkę” i „Brulion Bebe B.” Pokrótce opowiedzieliśmy sobie o czym opowiadają poszczególne tytuły i kto jest ich głównym bohaterem. Wybrane fragmenty nie odsłaniały fabuły poszczególnych tomów, skupiały się za to, na bardzo humorystycznych scenach i drugoplanowych bohaterach.
W przypadku „Kłamczuchy” fragment dotyczył wizyty św. Mikołaja u Romci i Tomcia Kowalików. Rozkoszna scena gdy maluchy odnajdują swoje prezenty, a następnie obdarowują rodziców ich własnymi pieniędzmi z szuflady, rozbawiła słuchaczy. Po prezentacji każdego tytułu uzupełnialiśmy krzyżówkę z naszego biuletynu. Na ten moment rozpoznaliśmy już autorkę cyklu, miejsce akcji i imiona rodzeństwa Kowalików.
Drugi fragment pochodził z „Szóstej klepki” i zwierał opis zmagań Bobcia z wielkanocnymi pisankami. Sugestywne portrety bakterii i witamin oraz bitew pancernych i niejakiego Hitlera Adolfa wywołały salwy śmiechu. Krzyżówkę uzupełniliśmy o kolejne wyjaśnione hasła i pokusiliśmy się o ozdobienie własnych pisanek a’la Bobcio.
Trzeci i najdłuższy fragment pochodził z „Brulionu Bebe B.” Nie dotyczył on jednak Beaty Bitner i Damba, ani uczucia jakie narodziło się między nimi, ale jednej z najbarwniejszych i najzabawniejszych postaci całej sagi - Bernarda Żeromskiego. Bernard to uosobienie optymizmu, „istota wolna od konwencji” głosząca, że „radość jest życiem duszy”. I oto Bernard wyrusza na mission Impossible, czyli wywiadówkę, na dodatek przyodziany w damską bluzkę, która w kulminacyjnym momencie… Nie, nie pęka w szwach, ale dzieje się coś o wiele bardziej zabawnego. Uśmialiśmy się serdecznie i Wam też polecamy ten fragment , jak i cały „Brulion”.
Po ostatnim fragmencie znaliśmy już wszystkie hasła w krzyżówce i wyłoniło nam się hasło. Oczywiście: Jeżycjada®! A na zakończenie odbyły się jeszcze zajęcia praktyczne. Z lektury biuletynu wiedzieliśmy, że Małgorzata Musierowicz to graficzka, która nie tylko napisała, ale i zilustrowała całą „Jeżycjadę”®. Dała twarze wszystkim swoim bohaterom, a my zaprojektowaliśmy dla nich stroje, na specjalnie przygotowanych zakładkach. Pozostaje nam mieć nadzieję, że te własnoręcznie wykonane zakładki zamieszkają teraz w kolejnych tomach sagi, a „Jeżycjada” ® zniknie z bibliotecznych regałów.
Agnieszka Błaszak
Obejrzyj na YouTube:
