7 czerwca br. w ramach obchodów Dni Wąbrzeźna biblioteka przygotowała - święcącą tryumfy na całym świecie - grę o nazwie „Escape room”.
Zabawa ta ma swoje korzenie w świecie gier wirtualnych, które polegały na tym, by rozwiązać zagadki i uciec z zamkniętego pomieszczenia. W krótkim czasie gra przeniosła się z komputera do realnego świata i dziś grają w nią wszyscy. Swoich sił mogli też spróbować młodzi wąbrzeźnianie, po raz pierwszy w naszym mieście! Do gry przystąpiło sześć czteroosobowych drużyn. W magazynie bibliotecznym czekał na nich pokój stylizowany na gabinet Marszałka Piłsudskiego. Scenariusz zabawy zakładał, że Marszałek został porwany przez nieznanych sprawców, ale jako wybitny mąż stanu przewidział kilka ruchów naprzód swoich przeciwników. W gabinecie zostawił zakamuflowane wskazówki, które mogły naprowadzić graczy na jego trop. Tematyka została wybrana nieprzypadkowo, chciałyśmy w ten sposób zaakcentować obchody 100-lecia odzyskania przez Polskę Niepodległości.
W zabawie mogły uczestniczyć osoby powyżej 14 roku życia. Jako pierwsze zgłosiły się drużyny z Gimnazjum i SP 3. Niestety wielu chętnym musiałyśmy odmówić ze względu na ograniczenia czasowe. To jednak nic straconego! Gra tak się spodobała, że na pewno wkrótce ją powtórzymy. Zdecydowanie też podniesiemy poziom trudności, bo chyba jednak nie doceniłyśmy naszej młodzieży… Wszyscy świetnie radzili sobie z rozwiazywaniem zagadek, wszyscy odgadli miejsce przetrzymywania Marszałka, a o zwycięstwie zdecydowały sekundy!
I miejsce zajęła drużyna w składzie: Daria Wojdyło, Dawid Wojdyło, Mateusz Czarnecki, Kacper Czachorowski
II miejsce: Wiktoria Studzińska, Natalia Klimek, Aleksandra Stahnke
III miejsce: Joanna Czyżak, Marcin Walter, Bartłomiej Grzębski, Bachir Nasser
Wyróżnienia: Iga Grzybek, Marta Lisowska, Aleksandra Wiśniewska, Marta Kwiecińska;
Patrycja Macikowska, Wiktoria Jadzińska, Julia Armata, Natalia Krzeszewska;
Natalia Sosnówka, Martyna Szymańska, Agnieszka Kamińska, Magda Kunicka
Gratulujemy!
Nasz escape room nie miałby tak rewelacyjnej oprawy gdyby nie Pan Henryk Sobiło, który wypożyczył nam wspaniałe eksponaty ze swojej bogatej kolekcji antyków. Serdecznie dziękujemy.
Agnieszka Błaszak
